Constance Langdon jest sąsiadką rodziny Harmon. Jest postacią w serialu American Horror Story graną przez Jessicę Lange.
Przeszłość[]
Constance pochodziła z Wirginii, tam też się urodziła i wychowała. Przeniosła się do Los Angeles, by zostać gwiazdą filmową. Jednakże wówczas, jak powiedziała sama Constance, w modzie była nagość a moralność zaczynała upadać, postanowiła więc zrezygnować z marzeń.
W 1983 roku zamordowała męża, Hugo oraz pokojówkę Moirę O'Harę po tym, jak przyłapała ich na stosunku płciowym. Wraz ze śmiercią Hugo dochód rodziny znacznie zmalał, a co się z tym wiąże, bank przejął dom. Constance została zmuszona do wyprowadzki.
W 1994 roku Constance była obecna podczas zabicia jej syna Tate'a przez zespół S.W.A.T. W tym samym roku miała romans z Larrym, który na jej prośbę zabił Beau poprzez uduszenie. Miało to zapobiec zabraniu syna przez opiekę społeczną.
Wygląd i osobowość[]
Constance była klasycznym przykładem podstarzałej "piękności z Południa". Sprawiała wrażenie łagodnej i opiekuńczej osoby, lecz w rzeczywistości była niezwykle przebiegła i perfidna. Bardzo troszczyła się o swoje dzieci pomimo tego, że często polegała na okrutnych metodach wychowawczych.
Constance bardzo przejmowała się swoim wyglądem i statusem. Aby zażegnać swoją samotność, zaczęła spotykać się z Travisem. W celu odtworzenia dawnego arystokratycznego stylu życia, ukradła biżuterię i zastawę należące do Vivien. Kiedy straciła dom, postanowiła uwieść Larry'ego Harveya, wpływowego bankiera, który wprowadził się do domu tuż po niej wraz ze swoją żoną i dziećmi. Po tragicznej śmierci rodziny Larry'ego, Constance ponownie wprowadziła się do domu wraz z Tate'm, Adelaide i Beauregardem.
Kobieta posiada wiele burzliwych relacji z mieszkańcami domu, a w szczególności z Moirą. Mimo to, obie były zamieszane w pewnego rodzaju spisek względem ciąży Vivien, przynosząc jej świńskie podroby, twierdząc, że są dobre dla dziecka.
Pomimo bycia świadomą losu zabitych mieszkańców domu, nigdy nie próbowała ostrzec o nich rodziny Harmon.